Witam (podobno tak nie powinno się pisać ;P)
Znalazłam kabelki :) Hip hip hura :) Były gdzieś w siatkach czekających na zabranie z poprzedniego domku. W aparacie jeszcze zdjęcia z przeprowadzki i z pieczenia pierników. Nie martwcie się jednak, nie będę ich tu wrzucać :). Pokażę za to zdjęcia z wkładania paneli w sypialni i górnym korytarzu.
a tu już doklejony ostatni pasek tapety w sypialni, zdjęcie tylko z góry, bo na pozostałych fotografiach Młody minki "stroił " :)
wczoraj dokleiłam również tapetę w kuchni,
W górnym korytarzu mąż zrobił prowizoryczny kącik do czytania, albo do obserwacji ;P. Prowizoryczny, bo nie mamy jescze pomalowanych ścian w tym miejscu, ale planuję zrobić to w długi weekend.
A na zewnątrz mąż sprząta podwórko, bo zamówiliśmy ziemię i będziemy siać trawę :).
To byłoby na tyle. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że piszę posty w takich odstępach czasowych. :)